Wypatrzyłam sobie ciekawą paletę kolorystyczną na blogu The Shabby Tea Room- którą tam witają wiosnę,a ja zaś przypominam o pewnym majwym święcie: )
Karteczka ze stempelkiem- to jeden z moich zdecydowanie najulubieńszych : )
Motyw korony nie pojawił się przypadkiem, bo wszak mama dla swoich dzieci bywa królową, królewną bądź księżniczką.( i vice versa...)
Nawet kilka godzin temu mój Franuś zwrócił się do mnie moja księżniczko( wyraźnie z jakiegoś powodu kontent....I razem uzgodniliśmy,że dobrze czasem ponosić koronę vel koronkę- nie tylko w majtkach......
Jako,że przysiadł na karteczce ażurowy motylek, wrzucam ją również na motylowe wyzwanie do Craftfun