Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 20 maja 2018

Mediowa z ptaszkiem

Dobry wieczór!
Oto kolejny efekt brudzenia paluszków mediami.
Tym razem spróbowałam zmierzyć się z intensywniejszymi kolorami.
Udało mi się  nawet wypróbować 3 maski.Dość zdziwiona byłam,że czarna farbka Impasto nie okazała się łatwą do nanoszenia przez maskę.Mam nadzieję,że kolejne doświadczenia będą bardziej optymistyczne.

W tym roku  zdajemy maturę..
Emocje udzielają mi się tak ,że chętniej zajmuję myśli i ręce rękodziełem:)




I bawimy się dalej w Simon Says Stamp-Stencil it.
Właściciel wylosowanej pracy ma szansę na cudowne zakupy w sklepiku ;))))

sobota, 19 maja 2018

Taka sobie kartka z maską

 I z laleczkami Tima Holtza...
No i jeszcze tłem z papieru akwarelowego,na który nałożyłam gel medium (maska) ,a kolor tła uzyskałam rozcieńczając drobinki barwnika wodą.
Dołożyłam błyszczące i woskowe pasty ,stemple ,papierowe taśmy washi i  tak oto powstała moja karteczka.

 Niestety,ze zdobyczami techniki takimi jak nagrywanie filmików sobie nie radzę- natomiast
odsyłam Was do bloga  Sandry,która pięknie uczy- step by step jak podobną pracę wykonać.
Na pewno  poczujecie się zainspirowane- podobnie jak ja:)

Poniżej  garść dobroci niezbędny do zabawy mediami :)

























Pracę wysyłam na zabawy:
1)Simon says:Stencil It
2)Scrapek-praca ze stemplem

3 Aps Craft-praca mediowa z użyciem maski
Pozdrawiam:)

niedziela, 6 maja 2018

Niebieska na majową zabawę w Lemoncraft

Zatęskniłam za delikatnymi pracami w stylu shabby chic,dlatego majowa zabawa w Lemoncraft bardzo mi odpowiada.Dałam się ponieść majowym inspiracjom dziewczyn....

Prawdopodobnie zostanie podarowana na zbliżające się zakończenie roku szkolnego.

Postawiłam na rozetkę -embossingowany stempel na kalce i wokół niego rozbudowałam centrum.







czwartek, 3 maja 2018

Osobliwy dom Pani Peregrine-luźne wariacje

Dzień dobry! Jak  mija Wam majówka?
U mnie stacjonarnie,bo mamy maturę w tym roku.Konkretnie córka zdaje maturę,
bo moja zaś była ho ho ho.....(Pssst..)
Siedzimy sobie w ogródku i próbuję najmłodszego synka zagonić do lektury.
A ten jak na złość chciałby do ZOO.
Po fenomenalnym filmie Tima Burtona,o tym samym tytule ,co książka  debiutującego amerykańskiego pisarza Ransom Riggsa czym prędzej zakupiłam kolejne części tej niesamowitej,zakręconeji pisanej z nieprawdopodobną wyobraźnią powieści dla dzieci i dorosłych.



W powieści  jak i filmie zachwyca wiele.
Intrygujące osobliwe postacie,ciekawa fabuła i niesamowita zabawa z czasem.
Uwielbiam filmową scenę, w której imbryna Pani Peregrin i jej podopieczni gromadzą się na podwórzu tuż przed nalotem bombowym,który ma zniszczyć ich dom,zakładają cudaczne maski,a opiekunka przekręca wskazówki zegara i dzień rozpoczyna się od nowa-chroniąc wszystkich przed katastrofą.



Lektura i  moja praca wpisały się w aktualne wyzwanie Simon Says stamp- Time Out
Wyzwania  SSS dostarczają mi tematów do scrapowych działań....


Post wyszedł mi dziś tak jakoś inaczej.Mam nadzieję,że może ktoś skusi się by poznać osobliwych bohaterów książki i odlecieć na chwilę w ich magiczny świat...A może ktoś też pozostaje pod ich wrażeniem? Pozdrawiam.

wtorek, 1 maja 2018

UHK owa zabawa z zielonym

Można powiedzieć,że rzutem na taśmę wykonałam karteczkę na kwietniowe wyzwanie w UHK
gdzie dominującym kolorem miał być zielony.
Połączyłam kolekcję Desert Rose z Loft herbs.
Żeby nie było dość mdło dodałam fioletowo- różowe dodatki,a Wycinankową ramkę pocieniowałam
disstressami.


 I zrobiło się takie małe zaproszenie na kawusię do wiosennego ogrodu.
Karteczka bogata jest w listki,które powstały na bazie papieru akwarelowego,który hojnie
pokryłam zielonymi odcieniami tuszów distress i wykropkowałam stemplem z dodatkiem ciemnozielonego barwnika- aby nawiązywał do bazy

 A. to. ...Jakby ktoś nie wierzył;P
O tu się bawię. Tutaj też: