Dziś z innej beczki.....Prace powstałe po Papierzanym Combrze-po Ja-Majkowych warsztatach,na które wybrałam się ze swoimi craftowymi koleżankami: )))
To moje drugie podejście do tego tematu- wcześniejsze prace raczej nie nadawały się do pokazania,ale cóż...Czasu trzeba......
Warsztaty oczywiście udane,a prowadząca to profesjonalna,sympatyczna i bardzo życzliwa osoba: )
Tło ,,spłodzone" na warsztatach, reszta zaś nocką - na stryszku: )))
Oczywiście w następnym dniu powstał kolejny wpis : )
Cieszę się,że mogłam spotkać ,, na żywo "Marysię,Elę,Jankę,Tajannę,Scrapkową ekipę,Malwinkę z maluszkiem,Basię- Lawendowy Czas ,Ewę i zamienić słówko.
O ,,starej" ekipie nie piszę -bo to wiadomo....
Organizatorkom imprezy należą się naprawdę wielkie podziękowania...
P.S A o pysznym cieście nie wspomnę..
Wszak nie powinnam oglądając siebie na zdjęciach z imprezy......; )
Nie wspomnę również o tym jak bardzo wyszczuplił się mój portfel.....
Cudooooowne żurnalowe wpisy i mam nadzieję, że złapałaś bakcyla i ciągi dalsze nastąpią - ja wierzę, że tak będzie :) :) :)
OdpowiedzUsuńPRZESLICZNE:), coraz bardziej zaczyna mnie korcic, aby sprobowac czegos takiego:), i ja sie baaaaaaardzo ciesze, ze wreszcei poznalam Ciebie oraz inne rownie wspaniale Osoby na zywo:), pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie efekty warsztatowe :), kolejny wpis podoba mi się nawet bardziej niż pierwszy - już nie mogę się doczekać kontynuacji !
OdpowiedzUsuńCudo! czarodziejskie wpisy:) bardzo mi się podobają :) "pisz" jak najczęściej :)
OdpowiedzUsuńPiękne oba wpisy, ja się jeszcze nie odważyłam, a u Ciebie bardzo mi się podobają, zapewne na żywo jeszcze więcej szczegółów można zobaczyć:)
OdpowiedzUsuńOch! Sylwio to jest absolutnie wspaniałe :) Nie mam słów- zaparło mi dech , całkiem serio :)
OdpowiedzUsuńJestem nimi zauroczona!
OdpowiedzUsuńPrzecudne!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe owoce warsztatów :) Ten żółty owoc chyba nawet smaczniejszy niż ten pierwszy:)
OdpowiedzUsuńpiękne żurnalowanie, zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że mogłam się z Tobą choć w przelocie przywitać :)
Ja przybyłam na zlot z kolejnym scrapkowym pokoleniem
to też musiałam na nim skupić uwagę :)))))
pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba dać sobie trochę czasu, do pewnych rzeczy dorosnąć i pokazać dojrzałe prace, z których jesteśmy zadowolone i które zachwycą odwiedzających. Twoje wpisy są znakomite, piekielnie dobra robota!
OdpowiedzUsuńZachwycające, szczególnie ten drugi :)
OdpowiedzUsuńświetnie "zmediowane" wpisy !!! bardzo miło było się spotkać z Wami i chwilkę pogadać!
OdpowiedzUsuńFantastycznie Ci to wychodzi:)
OdpowiedzUsuń