Dzisiejsze popołudnie poświęciłam na wykonanie zaproszeń komunijnych dla mojego synka.
W kolorach-takich jak on sam lubi:)
Postanowilam,że będą proste, choć dość eleganckie.
Specjalnie z tej okazji zakupiłam sobie w Lemonade ten stempelek-tak bardzo przekonywujący był dla mnie kursik Oliwiaen- polecam Wam ,koniecznie zajrzyjcie:)
Stempelek odbija się bardzo dokładnie, nie brudzi tła- podobnie jak inne stempelki tej firmy.
Była to dla mnie też okazja, by przypomnieć sobie pracę z dziurkaczami brzegowymi..
Kiedy ostatnio ich używałam????
Dobrej nocki życzę:)
Śliczne wzory!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, i każde inne...
OdpowiedzUsuńPiękne, fajnie, że różne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) ...i te pudrowe kolory, takie Twoje :), efekt wspaniały!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Mi też podoba się to, że są różne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne , takie dostojne :D
OdpowiedzUsuńzachwycają elegancją, idealne :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńWięc jednak ;) Bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuń