Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 27 kwietnia 2021

Odmiana być musi...

 Dzisiaj bez istotnego brudzenia łapek,a nożyczki odegrały ważną rolę.


Może to oczekiwanie na wiosnę sprawiło,że  musiały pojawić się kwiaty-wycięte głównie z arkusza i podrasowane tuszem distress w kolorze kitsch flamingo.Podobnie z listkami- (nawet jak wycinam z gotowych arkuszów)ich  brzegi,które pozostają białe też traktuję tuszem w odpowiednim kolorze.

No dobrze- czasem nie tylko brzegi:)))




Pracę  w luźnej dość interpretacji  zgłaszam na wyzwanie  nr 7 do Craft4you,gdzie w zasadzie wygrywa każdy,bo zgłaszający pracę otrzyma 10% zniżki na następne zakupy.Nie wspominając o hojnych głównych nagrodach....






I tak jeszcze mimochodem- Pan Mąż pyta , kontrolując sytuację w ogródku, gdy korzystając ze słońca fotografowałam pracę- a czegóż Ty życzysz znowu kobieto?

Tobie mężu? Nowej fryzury... Od 1,5 roku bez fryzjera.........

2 komentarze:

  1. Ogol go na zapałkę jak będzie spał :) hi,hi :) świetna praca, a życzysz przecież mocy !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło zobaczyć Twoją piękną pracę:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny i pozostawione słówko...