Sylwia, sto lat u Ciebie nie byłam, aż mi wstyd. Jutro zostawiam Twojego bloga na deser i przeglądam zaległości :) A Mikołaj - ho, ho, chyba zjadł wszystkie ciastka pozostawione do mleka :D Pięknie! I nawet kwiatek jest, wyjątkowo mi się tutaj podoba.
Słodki koleś :)
OdpowiedzUsuńNietypowa i oryginalna, począwszy od kolorystyki po wizerunek Mikołaja. Piękna!
OdpowiedzUsuńNietypowa i oryginalna, począwszy od kolorystyki po wizerunek Mikołaja. Piękna!
OdpowiedzUsuńAleż go wystroiłaś :) ładniusia z humorem kartka.
OdpowiedzUsuńAle super! Na pewno inaczej, ale ja czuję, że bardzo świątecznie :)
OdpowiedzUsuńMikołaj pękaty powala - to jest wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńMusi być ,,okazały", wszak worek z podarkami spory jest ;)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńAleż urocza!!!!
OdpowiedzUsuńale mu fajną kiecusię "uszyłaś", piękna kartka :)
OdpowiedzUsuńSylwia, sto lat u Ciebie nie byłam, aż mi wstyd. Jutro zostawiam Twojego bloga na deser i przeglądam zaległości :)
OdpowiedzUsuńA Mikołaj - ho, ho, chyba zjadł wszystkie ciastka pozostawione do mleka :D Pięknie! I nawet kwiatek jest, wyjątkowo mi się tutaj podoba.
Bombowa karteczka :)
OdpowiedzUsuń