Na blogu Sen Mai- ciekawe wyzwanie....
Postanowiłam zauczestniczyć ...Dlaczego? Bo może to dobry pomysł na przyjrzenie się samej sobie ?
Zmęczona,czasem smutna, czasem wesoła,skłonna do żartów,sporo- za dużo kilogramów..
A to zdjęcie w lewym dolnym rogu to po potencjalnej operacji plastycznej : )
Zdjęcia zrobiła Michasia i pokazała mi,że jest coś takiego jak Photo Scape(?- dobrze nauczyć się czegoś od córki...)
Chciałam też pochwalić się,że w minioną sobotę pod kierownictwem Inki wykonałyśmy mediowe tagi i okładki na albumy.Część zdjęć dzięki uprzejmości Inki.
Carmen,Iwonka,Kasia,Inka- ślicznie Wam dziękujemy..
Na 3 godzinki urocze Biuro Podróży stało się artystyczną pracownią...
Iwona z Kasią wybierają...
Inka z Kasią- jest już koncepcja....
Misiek w akcji...( moja średnia latorośl)
Kasia i apetyczny fartuch Iwonki...
Carmen pracuje w skupieniu....
Nasze tagi-cudne nie?
I nasze okładki....Wymagają jeszcze dopieszczenia...
Piękne tagi i okładki, dla mnie media jak na razie to czarna magia. Foteczki przeurocze, zwłaszcza ta, na której patrzysz przez różowe okulary :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna sesja zdjęciowa! Tagi i okładki świetne!!!
OdpowiedzUsuńSylwia, jest mi ogromnie miło, że mogłam poznać Cię osobiście (dotychczas znałam z blogu), no i pogratulować fantastycznej córy, hm... co tu dużo mówić... obie jesteście niesamowite :)
OdpowiedzUsuńIwonka- to my ( ja i Misiek) mamy to szczęście....
UsuńŚwietny autoportret, ach!
OdpowiedzUsuńHehe, po operacji to trochę jak Chinka! ;-)
OdpowiedzUsuńAle cudne te tagi! Ten fioletowy ze względu na kolorek szczególnie mnie urzekł:)
OdpowiedzUsuń