Witam serdecznie
Dzisiaj chciałabym pokazać krok po kroku, jak( drobne zmiany) powstawał mój tryptyk ATC na zabawę w ArtGrupie.
Temat zabawy podyktowała Ania.
Nie ukrywam,że podglądałam samego mistrza Tima H jak rozprawiał się ze swoim tagiem.
Biały kartonik o wym 6,2 x 8,7 bezlitośnie zgniotłam.
Tusz Tea Dye przeciągnęłam po rozprostowanej dłonią karteczce- uzyskując nierównomierne zabarwienie.
Spryskałam wodą i poczekałam na reakcję- tusz zmienia kolor i wybarwia się nierównomiernie.
Następnie nagrzałam solidnie żelazko,pozbawiając go opcji parowania i wyprasowałam naszą bazę ATC- a co! Solidna babka ze mnie.....
Drugi kolor- tutaj Broken China rozprowadziłam za pomocą aplikatora.
Brzegi przyciemniłam za pomoca brązowych distressów- takich jak na zdjęciu : )
Kolejne stemple odbijałam korzystając z brązowego i czarnego Archival Ink.
Dalej stempluję....
Chłopczyk odbity brązowym Archival Ink i pokolorowany Copicami.
Taśmy washi- oj lubię...
Surowe ATC trafia na brązową bazę o wymiarach typowych.
Sylwia-dziękuję za tak przystępny opis tworzenia kolorowego tła - buziaczki!
OdpowiedzUsuńŚwietnie i przejrzyście a efekt rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuńAle piękne! Świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie zobaczyć to wszystko po kolei! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńSylwia genialne są te Twoje ATeCiaki, a kurs tak napisany, że mam ochotę już siąść i działać i zrobię to na pewno!!:) I kolorowanie postaci mistrzowskie, tylko ja nie mam takich fajnych stempli, buuuuu...
OdpowiedzUsuńWow, rewelacja! Dobrze podejrzeć Cię przy pracy :) Dzięki za kurs.
OdpowiedzUsuńFantastyczny kursik!!! Czytelny i wygląda na b prosty:)
OdpowiedzUsuńEfekt przepiękny!!!
Wspaniały kursik i jakie cudne efekty :), dziękuję.
OdpowiedzUsuńDzięki za odkrycie rąbka tajemnej sztuki tworzenia cudów. Bardzo, bardzo się cieszę, że mogłam Was poznać i pogadać na żywo.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne tło i ateciak! Jak zawsze w Twoim klimacie :)
OdpowiedzUsuńsuper te maluszki a kursik bardzo przyjemnie zobaczyc :)) i nauczyc sie :)) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle super -muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńuwielbiam oglądać Twoje ateciaki i miło podejrzeć Twój warsztat
OdpowiedzUsuńGenialny kursik!
OdpowiedzUsuńO, już dawno chciałam wypróbować tą metodę, dzięki za kursik :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik i śliczne ATC
OdpowiedzUsuń